категорії: стаття

List do Świętego Mikołaja, czyli Out of Africa

Степан, ти ж, наче, не в Іспанії

Święty Mikołaj

Niebo

Kenia, Mombasa

Hotel Kenia Bay, pokój 145

miś Stepan

 

 Dzień dobry, dobry wieczór a może nawet dobranoc, nie wiem, co tam u was teraz jest w Niebie.

Święty Mikołaju, pisze do Ciebie miś Stepan. W tym roku nie mam listy życzeń, bo jestem już dorosły i nie będę o prosił drewnianego konia, ani o lalki, pierniki, karmelki, ciastka i korale.

Твої зелені очі Так дивляться на мене, Що цілий світ Навколо – ніжнозелений. (с)Chcę zostać  rybą-gwiazdą, istotą, która mieszka w ciepłym Oceanie Indyjskim, chowa się w mule i patrzy swoim jedynym przepięknym okiem w niebo. Mam nadzieję, że gwiazdy nie jeźdżą metrem, warszawskim autobusem numer 175 oraz, że tym bardziej nie chodzą do szkoły, lecz tylko cicho przemykają się w słonej wodzie.

Będę miał do Ciebie taką właśnie prośbę.

Nawiasem mówiąc, przypominam, że w tym roku byłem grzecznym i uprzejmym niedźwiedziem.

Radziłem sobie w szkole, wszystko jadłem, zawsze myłem zęby, pazury i uszka. Słuchałem gospodyni.

Z wyrazami szacunku oraz nadzieją,

Stiopa

 P. S. Nie znalazłem w Google Twojego dokładnego adresu, lecz jesteście poważną instytucją, więc pewnie zorientujecie się, co do czego.

P. P. S. Stiopa pomylił rybę-gwiazdę i rybę-jeża, lecz Niebo to  poważna instytucja, więc pewnie zorientujecie się, co do czego :).

Przekłała z ukraińskiego Bohdana Matijasz